Dokładnie 22 marca fani Andrzeja Fonfary (23-2, 13 KO) zobaczą go ponownie w akcji. Tego dnia w UIC Pavilion w Chicago 25-letni właściciel mistrzowskiego pasa federacji IBO w wadze półciężkiej skrzyżuje rękawice z Kanadyjczykiem Nicholsonem Poulardem (19-3, 9 KO). Ta polsko- kanadyjska bitwa będzie główną walką wieczoru podczas kolejnej edycji gali „Friday Night Fights”, transmitowanej przez popularną stację sportową ESPN. Przypomnijmy, że pas IBO Andrzej zdobył pokonując przed czasem w swoim ostatnim występie w listopadzie 2012 roku, twardego mańkuta z Pensylwanii Tommy’ego Karpency (21-4-1, 14 KO). Kilka miesięcy wcześniej odniósł także jeden z najcenniejszych triumfów w dotychczasowej karierze, zwyciężając na punkty, sławnego ringowego weterana z Jamajki Glena Johnsona (51-18-2, 35 KO). Miejmy nadzieję, że bieżący rok będzie dla tego utalentowanego Warszawiaka równie udany. Jego najbliższy rywal ma 35 lat i mieszka w kanadyjskim mieście Laval. Ostatni raz boksował w sierpniu zeszłego roku, nokautując już w trzecim starciu Estończyka Antona Sjomkina (13-8-1, 11 KO). Trzy miesiące wcześniej Nicholson odniósł, przynajmniej jak na razie, największy sukces sportowy zdobywając wakujący pas NABA wagi półciężkiej. Kanadyjczyk pokonał wówczas nie jednogłośnie na punkty Amerykanina Lionella Thompsona (12-2, 8 KO).