W SOBOTĘ BACHTOW A ZA ROK HAYE DLA JOSHUY
Już w najbliższą sobotę złotego medalistę olimpijskiego Anthonyego Joshuę (8-0, 8 KO) czeka kolejny test na zawodowych ringach. Przeciwnikiem utalentowanego 24-latka podczas gali w Londynie został doświadczony i starszy o dziesięć lat Denis Bachtow (38-9, 25 KO). Stawką tej brytyjsko- rosyjskiej bitwy będzie wakujący pas WBC International wagi ciężkiej. Natomiast już w przyszłym roku promotor obiecującego pięściarza z Watford prężnie działający Eddie Hearn oświadczył, że chce by jego podopieczny zmierzył się z samym Davidem Haye (26-2, 24 KO). – W bokserskim świecie, nie wspominając o naszym kraju, pojedynek pomiędzy Anthonym, a Davidem Haye byłby wspaniałym wydarzeniem. To byłaby niesamowita walka, którą moglibyśmy zorganizować już na przyszłą zimę. Skoro Anthony marzy o mistrzowskich tytułach, to musi zwyciężać takich rywali jak Haye. I on tego dokona, nie mam co do tego cienia wątpliwości – oświadczył odważnie szef grupy Matchroom. Przypomnijmy, że w swoim ostatnim pojedynku zaledwie miesiąc temu brytyjska wschodząca gwiazda królewskiej kategorii zastopowała bez żadnych problemów już w trzeciej odsłonie Konstantina Airicha (21-10-2, 17 KO). Natomiast Haye, który w przeszłości zasiadał na mistrzowskich tronach wagi junior ciężkiej i ciężkiej, nie walczył od lipca 2012 roku, kiedy to zdemolował w niespełna pięć rund Derecka Chisorę (20-4, 13 KO). Ciekawe czy Eddie Hearn spełni swoje obietnice i zorganizuje tę świetnie się zapowiadającą konfrontację?