KOŁODZIEJ Z WŁODARCZYKIEM JADĄ PODBIĆ MOSKWĘ!
Już 27 września odbędzie się bardzo interesująca gala boksu zawodowego w Moskwie. Tego dnia na ringu w rosyjskiej stolicy staną do walki nasi dwaj popularni pięściarze, czyli Paweł Kołodziej (33-0, 18 KO) i Krzysztof Włodarczyk (49-2-1, 35 KO). 33-letni „Harnaś” skrzyżuje pięści z niebezpiecznym mistrzem świata WBA wagi junior ciężkiej Denisem Lebiediewem (25-2, 19 KO). Natomiast młodszy o rok „Diablo” spróbuje odprawić z kwitkiem twardego Grigorija Drozda (38-1, 27 KO) i powrócić do kraju ze swoim pasem WBC w tej samej dywizji. Obydwu zawodników z grupy Andrzeja Wasilewskiego czeka trudne zadanie. Dla pochodzącego z Krynicy Zdrój Kołodzieja będzie to życiowa szansa i możliwość spełnienia marzeń o zdobyciu mistrzostwa świata. Jednak walczący na swoim podwórku Lebiediew na pewno zawiesi mu poprzeczkę bardzo wysoko. Rosjanin, który ostatnio stoczył straszliwą i przegraną przed czasem wojnę z Panamczykiem Guillermo Jonesem, zachował pas tylko z powodu dopingowej wpadki czarnoskórego rywala. Denis doszedł już do siebie po tym brutalnym boju i zapewne zaprezentuje nam w Moskwie swoje największe atuty, czyli siłę ciosu, agresję i serce do walki. Paweł musi być w życiowej formie, aby osiągnąć sukces. Dla pochodzącego z Piaseczna Krzyśka pojedynek z Drozdem będzie pierwszym od czasu znokautowania starego znajomego Włocha Giacobbe Fragomeniego w grudniu zeszłego roku. Nasz jedyny obecnie zawodowy mistrz świata walczy zdecydowanie za rzadko. Miejmy nadzieję, że nie zardzewiał zbytnio i powtórzy swój sukces ze starcia z innym Rosjaninem Rakhimem Czakijewem, którego skazywany na porażkę „Diablo” zdemolował na ringu w Moskwie w czerwcu 2013 roku. 34-letniego Drozda pamiętamy świetnie i niezbyt miło z powodu lania, jakie sprawił naszemu Mateuszowi Masternakowi. „Pretty Boy” z Czekhowa odebrał wówczas „Masterowi” tytuł mistrza Europy EBU stopując go w 11 rundzie. Teraz Grigorij ma chrapkę, aby zasiąść na tronie WBC. Miejmy nadzieję, że 27 września Włodarczyk skutecznie wybije mu ten pomysł z głowy. Polacy do boju!!!