Niezwykle interesująco zapowiada się plan grupy Golden Boy Promotions i telewizji HBO, aby skonfrontować ze sobą dwóch ringowych królów nokautu. Mowa o mistrzu świata wagi średniej federacji WBA Giennadiju Gołowkinie (31-0, 28 KO) oraz niebezpiecznym Lemieux Davidzie (33-2, 31 KO). Do starcia pomiędzy postrachem z Kazachstanu, a kanadyjskim zabijaką miałoby dojść latem przyszłego roku. 32-letni Gołowkin musi jednak najpierw odprawić z kwitkiem Brytyjczyka Martina Murraya (29-1-1, 12 KO). Urodzony na wyspie Św. Heleny Martin stanie oko w oko z Kazachem już 21 lutego w Monte Carlo. Lemieux pojawi się między linami miesiąc później, ale jego rywal nie jest jeszcze znany. Jeżeli obydwaj panowie zwyciężą, wówczas kibiców na całym świecie czekałaby nie lada gratka w postaci rywalizacji tych dwóch godnych siebie bombardierów. 25-letni Lemieux w zeszłą sobotę po raz kolejny udowodnił swoją wartość zwyciężając przed czasem w Nowym Jorku ambitnego Gabriela Rosado (21-9, 13 KO). Kilka miesięcy wcześniej bokser z Montrealu znokautował solidnego Fernando Guerrero (26-3, 19 KO). Noszący przydomek „GGG” mistrz wagi średniej w tym roku wykończył trzech śmiałków. W starciu z Kazachem żadnych szans nie mieli kolejno Osumanu Adama (22-4, 16 KO), Daniel Geale (31-3, 16 KO) i Marco Antonio Rubio (59-7-1, 51 KO).