Już w najbliższą sobotę podczas gali bokserskiej w katowickim „Spodku” kibiców czekać będzie interesująca walka wieczoru, w której zmierzą się Damian Jonak (34-0-1, 21 KO) i Jackson Osei Bonsu (43-5-1, 29 KO). Pojedynek 29-letniego pięściarza z Tarnowskich Gór i starszego o dwa lata urodzonego w Ghanie, a zamieszkałego w Belgii czarnoskórego „Sugara”, odbędzie się w limicie kategorii junior średniej. Utalentowany Damian ma nadzieję, że zwycięstwo nad tak znanym i cenionym w świecie zawodnikiem, jakim jest Bonsu, otworzy mu drzwi do przyszłych walk z czołowymi pięściarzami swojej dywizji. Zadanie będzie z kategorii tych trudniejszych, bo chociaż wojowniczy „Sugar Jackson” najlepsze lata ma już prawdopodobnie daleko za sobą, to w żadnym wypadku nie można go lekceważyć. 31-letni zawodnik mieszkający obecnie w belgijskim mieście Antwerpia, to były mistrz Europy w wadze półśredniej. Jackson tytuł ten wywalczył w lutym 2007 roku stopując w ósmej rundzie Francuza Nordine Mouchi (29-5, 19 KO). Obronił go czterokrotnie, aby we wrześniu 2008 roku wybrać się do Kielc na spotkanie z Rafałem Jackiewiczem (42-10-2, 21 KO). Niestety dla Bonsu, „Waleczne Serce” z Mińska Mazowieckiego po zaciętej walce odebrał mu pas, zwyciężając Belga jednogłośnie na punkty. Oprócz tego Jackson w swojej długiej karierze krzyżował rękawice z tak uznanymi bokserskimi „firmami” jak chociażby Argentyńczyk Carlos Manuel Baldomir (49-15-6, 15 KO), Turek Selcuk Aydin (23-1, 17 KO), czy Amerykanin Randall Bailey (43-8, 37 KO). W swoim ostatnim występie we wrześniu tego roku pokonał pochodzącego z Haiti Jimmy’ego Colaso (31-9, 13 KO) i zdobył dzięki temu wakujący pas mistrza Unii Europejskiej (EBU-EU). Z pewnością taki rywal będzie świetnym sprawdzianem możliwości i formy Damiana, przed przyszłą wyprawą na głębokie bokserskie wody i rywalizowania o najwyższe laury z najlepszymi na świecie.