RUBIO DLA BESTII Z KAZACHSTANU
Wiadomo już, z kim zmierzy się w swojej kolejnej walce siejący popłoch i zniszczenie mistrz świata wagi średniej Giennadij Gołowkin (30-0, 27 KO). Niesamowity 32-letni król WBA i IBO 18 października w kalifornijskim mieście Carson skrzyżuje pięści z twardym Marco Antonio Rubio (59-6-1, 51 KO). Mimo iż Kazach miał nadzieję na kasowe pojedynki z takimi gwiazdami jak Miguel Cotto, Saul Alvarez, czy Julio Chavez Jr, to jednak starszy o dwa lata meksykański wojownik również go zadowala. – Mam wielki szacunek dla Rubio, bo to niebezpieczny i mocno bijący zawodnik. To będzie dla mnie poważny sprawdzian a dla kibiców wspaniałe widowisko – stwierdził popularny „GGG”. Noszący przydomek „El Veneno” Rubio w tym roku potwierdził już swoją formę nokautując cztery miesiące temu cenionego Domenico Spadę (39-5, 19 KO). Dzięki temu Meksykanin zdobył pas WBC Interim, który również znajdzie się w stawce jego październikowej bitwy z Gołowkinem. Bestia z Kazachstanu, jak nazywają Giennadija trafnie niektórzy eksperci, również nie próżnowała. Mistrz WBA i IBO w lutym zastopował niewygodnego Osumanu Adama (22-4, 16 KO) z Ghany, a w lipcu zdemolował Australijczyka Daniela Geale’a (30-3, 16 KO). Szykuje się nam więc emocjonujące starcie dwóch efektownych bombardierów.