GOŁOWKIN VS ROSADO 19 STYCZNIA W NOWYM JORKU
Już niebawem, bo 19 stycznia zobaczymy ponownie w akcji świetnego mistrza świata wagi średniej federacji WBA World, Kazacha Giennadija Gołowkina (24-0, 21 KO). Śmiałkiem, który spróbuje podjąć walkę z utalentowanym 30-latkiem z miasta Karaganda będzie młodszy o cztery lata Amerykanin Gabriel Rosado (21-5, 13 KO). Na miejsce rozegrania walki wybrano prawdziwą mekkę zawodowego boksu, czyli słynną nowojorską halę Madison Square Garden.
Gołowkin, który jako amator ma w swoim bogatym dorobku między innymi złoty medal na mistrzostwach świata w Bangoku (2003) i srebrny na olimpiadzie w Atenach (2004), po raz ostatni pojawił się w ringu we wrześniu tego roku. Mocno bijący i świetny technicznie Kazach, w przeciągu pięciu rund brutalnie zdemolował wówczas naszego Grzegorza Proksę (28-2, 21 KO).
Prawdopodobnie podobny los spotka także pochodzącego z Filadelfii Rosado. Chociaż noszący przydomek „Król” Amerykanin od 2010 roku jest niepokonany i zapewne zrobi wszystko, aby podtrzymać dobrą passę. On również po raz ostatni boksował we wrześniu, a jego ofiarą padł zastopowany w dziesiątej odsłonie rodak z Miami, Charles Whitaker (38-13-2, 23 KO). Gabriel w 2009 roku skonfrontował swoje umiejętności z tak znanymi dzisiaj „markami” jak Fernando Guerrero (25-1, 19 KO) i Alfredo Angulo (22-2, 18 KO). Niestety z marnym skutkiem. Z tym pierwszym przegrał jednogłośnie na punkty, a drugi znokautował go w drugiej rundzie.
Wojciech Czuba