Jak informują media sportowe na całym świecie, nowym zawodnikiem niemieckiej grupy Sauerland Event został uważany za wielki talent wagi ciężkiej, Rosjanin Denis Bojcow (33-0, 26 KO). Mający 27 lat zawodnik, to m.in. amatorski mistrz świata juniorów z 2004 roku. Wtedy młody siłacz w drodze na najwyższy stopień podium zawodów rozgrywanych w Korei Południowej, znokautował wszystkich rywali. Opromieniony tym sukcesem przeszedł na zawodowstwo, podpisując kontrakt z dawnym wielkim rywalem Sauerlanda, grupą Universum. Mieszkający na co dzień w Hamburgu Denis, szedł przez ringi jak burza demolując jednego przeciwnika za drugim. Na rozkładzie ma chociażby Ukraińca Tarasa Bidenko (28-6, 12 KO), czy najbliższego rywala naszego Tomasza Adamka, Amerykanina Dominicka Guinna (34-9-1, 23 KO). Jego błyskawiczną karierę przerwały jednak kontuzje dłoni. Mankamentem bijącego z siłą dynamitu Bojcowa, są jego słabe kości, które nie wytrzymywały potężnej siły uderzeń. Gdy w końcu wyleczył kontuzje, jego grupa promotorska wpadła w ogromny dół finansowy i ostatecznie rozpadła się. To wszystko sprawiło, że ten utalentowany „Młody Tyson”, jak nazywali go eksperci, jak na razie nie osiągnął jeszcze w boksie niczego na miarę swoich możliwości. Wszystko ma się zmienić w nowej stajni, która mając spore wpływy, prawdopodobnie już niedługo zapewni swojej nowej gwieździe pojedynek z którymś z panujących mistrzów. Bojcow ma teraz wszystko, aby stało się o nim głośno. Jest świetnie wyszkolony, posiada nokautujące uderzenie i ma za sobą odpowiednie zaplecze. Jeżeli tylko zdrowie mu dopisze, to z pewnością zrobi niezłe zamieszanie na szczycie królewskiej kategorii.