Niezwykle okazale wypadł debiut promotora Tomasza Babilońskiego na antenach Polsatu. Jego gala boksu zawodowego w Legionowie stała na bardzo dobrym poziomie zarówno pod względem organizacyjnym jak i sportowym. Kibice obejrzeli w sobotnią noc kilka interesujących pojedynków, a danie główne, czyli starcie Krzysztofa Zimnocha (15-0-1, 11 KO) z Oliverem McCallem (56-13, 37 KO) śledziło ponad dwa miliony widzów. Ogromne emocje w formie pięściarskiego dreszczowca zafundowali nam także Krzysztof Cieślak (19-5, 6 KO) i Ariel Krasnopolski (2-3, 0 KO). Ich ringowa wojna została uznana za najlepszą walkę całej imprezy i w nagrodę nabierający wiatru w żagle Babiloński ofiarował im bonusy w wysokości 1000 złotych. Oby więcej takich wieczorów.