BRAHMER ZNOWU MISTRZEM, CUNNINGHAM W KOŃCU WYGRYWA
BRAHMER ZNOWU MISTRZEM, CUNNINGHAM W KOŃCU WYGRYWA
Podczas sobotniej gali boksu zawodowego w Neubrandenburgu cenne zwycięstwo odniósł faworyt gospodarzy Jurgen Brahmer (42-2, 31 KO). Pięściarz ze Schwerina pokonał na punkty Amerykanina Marcusa Oliveirę (25-1-1, 20 KO) i w nagrodę ponownie został mistrzem świata wagi półciężkiej, tym razem federacji WBA. Zawodnik grupy Sauerland przeważał wyraźnie i miał nawet przyjezdnego rywala na deskach w dziesiątej rundzie, kiedy to trafił go na korpus mocnym lewym. Marcus starał się odpowiadać i zwłaszcza pod koniec pojedynku udało mu się kilka razy zaskoczyć Niemca, ale do końcowego triumfu to zdecydowanie nie wystarczyło. Po ostatnim gongu sędziowie punktowali 115:112, 117:110 i 117:110 na korzyść byłego czempiona WBO. Równie udany występ, co Jurgen miał także w sobotę występujący aktualnie w wadze ciężkiej Steve Cunningham (26-6, 12 KO). Były mistrz dywizji cruiser na ringu w Atlantic City wypunktował twardego Manuela Quezadę (29-8, 18 KO). Steve zwycięstwo zawdzięcza swojej naturalnej szybkości oraz świetnej pracy nóg, dzięki której pozostawał nieuchwytny dla rywala z Meksyku, samemu kłując go nieustannie ciosami prostymi. Dzięki temu sympatyczny „USS” z Filadelfii przełamał w końcu złą passę. Przypomnijmy, że w dwóch ostatnich występach przegrał z Tomaszem Adamkiem i Tysonem Furym.
Wojciech Czuba