Już za niespełna trzy tygodnie niezwykle utalentowany pięściarz wagi średniej, niepokonany Peter Quillin (27-0, 20 KO) stanie przed największą szansą w dotychczasowej karierze. Pochodzący z Grand Rapids, a zamieszkały w Nowym Jorku ‘Kid Chocolate’ 20 października na ringu w Barclays Center na Brooklynie skrzyżuje rękawice z Hassanem N’Dam N’Jikamem (27-0, 17 KO), a stawką tego pojedynku będzie mistrzowski pas federacji WBO. Dla 29-letniego Amerykanina, który przez zawodowe ringi idzie jak burza, a w ostatnim swoim występie pokonał jednogłośnie na punkty byłego króla wagi junior średniej, sławnego Ronalda ‘Winky’ Wrighta (51-6-1, 25 KO), starcie z zamieszkałym we Francji Hassanem będzie kolejnym krokiem w drodze na bokserskie szczyty. Quillin, podobnie jak jego legendarny idol, którego przydomek nosi (Kubańczyk Kid Chocolate (135-10-6, 51 KO) zmarły w 1988 roku), zamierza sporo namieszać w sportowym świecie i przejść do historii pięściarstwa. Ciekawe czy 20 października niepokonany 28-latek z Kamerunu będzie w stanie pokrzyżować mu te plany i brutalnie sprowadzić na ziemię? Raczej wydaje się to niemożliwe, ale przekonamy się już niebawem.