
WSZYSCY WYGRALI TYLKO NIE OPALACH
Podczas piątkowej gali boksu zawodowego w Olsztynie w większości z bardzo dobrej strony zaprezentowali się nasi obiecujący zawodowcy. Wyjątek stanowi tylko Przemysław Opalach (12-2, 11 KO), który rozczarował wszystkich. Jego żenujące „starcie” z Geardem Ajetoviciem (23-8-1, 11 KO) o wakujący pas IBF International dywizji super średniej, zostało nawet uznane przez komentującego Przemysława Saletę za ustawione. Ale po kolei. Czytaj dalej WSZYSCY WYGRALI TYLKO NIE OPALACH