W SOBOTĘ STARCIE DAWIDA Z GOLIATEM, CZYLI FURY VS CUNNINGHAM

W SOBOTĘ STARCIE DAWIDA Z GOLIATEM, CZYLI FURY VS CUNNINGHAM
Już 20 kwietnia w nowojorskiej hali Madison Squere Garden Theater dojdzie do ciekawie zapowiadającej się rywalizacji dwóch zawodników wagi ciężkiej. Naprzeciwko siebie staną potężny i mierzący 206 cm wzrostu Tyson Fury (20-0, 14 KO) oraz niższy o 16 cm i dobrze znany polskim kibicom Steve Cunningham (25-5, 12 KO). Pojedynek kreowanego w Wielkiej Brytanii na przyszłego króla wszechwag Tysona i amerykańskiego byłego dwukrotnego mistrza świata dywizji cruiser, będzie dla obydwu panów poważnym testem. Zwycięzca w kolejnym starciu dostanie szansę walki w oficjalnym eliminatorze federacji IBF.
Oczywiście pochodzący z Manchesteru samozwańczy zbawiciel najcięższej dywizji, który kilka lat temu zasłynął tym, że w czasie jednego z pojedynków omal sam siebie nie znokautował, uważa czarnoskórego „USS” za malutką przeszkodę w drodze na szczyt. Pewny siebie Tyson już planuje kolejny występ z najwyżej umiejscowionym w rankingu IBF Bułgarem Kubratem Pulevem (17-0, 9 KO). Potem na celowniku zaledwie 24-letniego olbrzyma znajdzie się czempion IBF, WBO i WBA Władimir Kliczko. Ciekawe jednak, czy szybki i świetny technicznie 36-letni Steve, nie pokrzyżuje mu tych wszystkich planów?
Wojciech Czuba