KUZIEMSKI WALCZY Z PASCALEM 14 GRUDNIA!
Dosyć chyba niespodziewanie szansę na ponowne zaistnienie w szeroko pojętej światowej czołówce wagi półciężkiej otrzymał nasz Aleksy Kuziemski (23-4, 7 KO). 35-letni zawodnik z Białegostoku 14 grudnia na ringu w odległym Montrealu zmierzy się z byłym mistrzem świata federacji WBO i IBO Jeanem Pascalem (26-2-1, 16 KO). Urodzony w Port-au-Prince na Haiti, ale od lat zamieszkały w Kanadzie Pascal, powróci między liny ringu po 17 miesiącach przerwy. Po raz ostatni zaprezentował się kibicom w maju zeszłego roku, kiedy to uległ jednogłośnie na punkty legendarnemu weteranowi Bernardowi Hopkinsowi (52-6-2, 32 KO). Mający dokładnie 46 lat i 126 dni ‘Kat’, odebrał kilkanaście lat młodszemu rywalowi pasy WBC i IBO dywizji półciężkiej, zostając tym samym najstarszym czempionem w historii boksu zawodowego (poprzedni rekord należał do George’a Foremana). Zaledwie kilka miesięcy wcześniej obydwaj panowie także walczyli ze sobą i wtedy sędziowie orzekli remis. Jednak według zdecydowanej większości ekspertów i kibiców, słynny pięściarz z Filadelfii został wówczas oszukany. Kuziemski mimo wysokich umiejętności jakoś nie ma szczęścia do rywali z czołówki. Zwyciężali go chociażby Niemiec Jurgen Braehmer (38-2, 30 KO), aktualny mistrz WBO Walijczyk Nathan Cleverly (24-0, 11 KO), czy w listopadzie 2011 roku urodzony w Kinszasie Doudou Ngumbu (30-4, 11 KO). W tym roku Aleksy walczył tylko raz, stopując w marcu na ringu w Łomży Kameruńczyka Leo Tchoula (9-2, 8 KO). Miejmy nadzieję, że Polak w końcu się przełamie, solidnie przygotuje i w grudniu zafunduje zardzewiałemu (miejmy nadzieję) Pascalowi solidną lekcję boksu. Serdecznie mu tego życzymy.
Wojciech Czuba