KLICZKO SIĘ ZBROI
Już za 19 dni kolejny Polak stanie przed szansą wywalczenia tytułu mistrza świata wszechwag. Po Andrzeju Gołocie, Albercie Sosnowskim i Tomaszu Adamku, swoich sił spróbuje Mariusz Wach (27-0, 15 KO) i oby z lepszym skutkiem niż jego poprzednicy. 32-letni ‘Wiking’ nie będzie miał jednak łatwego zadania, albowiem jego rywalem z którym zmierzy się 10 listopada na ringu w Hamburgu, będzie ukraiński czempion Władimir Kliczko (58-3, 50 KO). 36-letni właściciel mistrzowskich pasów federacji WBA, IBF, WBO oraz IBO tradycyjnie przygotowuje się do starcia z Polakiem w austriackim kurorcie Going Am Wilden Kaiser. Jak donoszą media ‘Dr Stalowy Młot’ ma tym razem do dyspozycji aż 6 wysokiej klasy sparingpartnerów. Pierwszym z nich jest mierzący ponad dwa metry wzrostu Deontay Wilder (25-0, 25 KO). Dysponujący dynamitem w rękawicach ‘Bronze Bomber’ z Alabamy, jako amator wywalczył brązowy medal olimpijski w 2008 roku. Drugi to 42-letni ringowy weteran, czterokrotny pretendent do mistrzostwa świata Jameel McCline (41-13-3, 24 KO). Kolejnymi są niepokonany Brytyjczyk Richard Towers (14-0, 11 KO), Rosjanin Władimir Tereszkin (14-0-1, 7 KO) oraz doświadczony Amerykanin Nicolai Firtha (20-10-1, 8 KO). Całą stawkę zamyka mający dopiero dojechać w tym tygodniu do obozu w austriackich Alpach, mierzący aż 206 cm wzrostu Rosjanin Jewgienij Orłow (17-12-1, 9 KO). Na niekorzyść Władimira przemawia fakt, że po raz pierwszy od wielu, wielu lat nie ma u jego boku słynnego szkoleniowca Emanuela Stewarda, który zmaga się z chorobą nowotworową. W rolę głównego trenera mistrza świata wcielił się równie doskonały w bokserskim fachu James Ali Bashir.
Wojciech Czuba