JONAK POKONAŁ NEFEZIEGO
W sobotę podczas walki wieczoru w Inowrocławiu Damian Jonak (39-0-1, 21 KO) pokonał jednogłośnie na punkty twardego Ayouba Nefeziego (23-5-1, 4 KO). Z powodu rozcięć po zderzeniach głowami Tunezyjczyk praktycznie cały pojedynek obficie krwawił. 35-letni Nefezi dobrze poruszał się na nogach i „obtańcowywał” Polaka. Już w pierwszym starciu pechowo rozciął sobie łuk brwiowy zderzając się z Jonakiem głowami. Lecąca krew jednak nie wpłynęła na jego styl boksowania. Damian konsekwentnie gonił przeciwnika i od trzeciej rundy coraz wyraźniej zaczął dobierać mu się do skóry. W czwartej rundzie 32-letni Jonak skosił z nóg Tunezyjczyka detonując na jego szczęce potężny prawy sierpowy. Nefezi zdołał stanąć na nogi i dzięki ambicji dotrwał jakoś do zbawiennej przerwy. Po niej nadal trwało natarcie boksera z Tarnowskich Gór, który wyprzedzał akcje przeciwnika i celnie trafiał lewym prostym. W końcowych odsłonach stracił trochę impet i pozwalał Nefeziemu na zbyt wiele, ale po końcowym gongu zasłużenie mógł się cieszyć ze zwycięstwa. Sędziowie jednogłośnie punktowali 99-91, 97-93 i 97-92 na korzyść naszego zawodnika. Teraz być może Damian skrzyżuje pięści z Kamilem Szeremetą (10-0, 1 KO) podczas wrześniowej gali Polsat Boxing Night.